Przede wszystkim zmieniłam kolor włosów, miałam kruczoczarne, teraz już jest brąz. Na fotelu fryzjerskim spędziłam 5,5 godziny, dekoloryzacja i farbowanie zajęły trochę czasu. Bałam się jak nigdy, chciałam zmian, ale obawiałam się, że zniszczę włosy przez rozjaśnianie lub nie będę zadowolona z koloru. Na moje szczęście obawy były nieuzasadnione, włosy są w dobrej kondycji, dobrze czuję się w tym kolorze i jestem zadowolona z efektu. :)
Prosta stylizacja, luźna i kobieca. Jasnoniebieskie szorty w gwiazdki z Pull&Bear, jasnoszara bluzeczka z H&M zostały uzupełnione czarnymi dodatkami: rajstopy zakolanówki (uwielbiam je i nie mogę się z nimi rozstać), wisior z krzyżem, bransoletki.
Bardzo fajna stylizacja.Prosta a jednocześnie bardzo kobieca.:)
OdpowiedzUsuńFajnie :) super Ci w tych włosach :)
OdpowiedzUsuńDziękuuuuję :)Myślę, że zmiana na lepsze. :)
UsuńŁadnie Ci w takim kolorze włosów :)
OdpowiedzUsuńŁadna stylizacja;)
OdpowiedzUsuńObserwuję+liczę na rewanż!:)
kuferekczekolady.blogspot.com